piątek, 17 czerwca 2016

Deszczówka i ceny wody

W czasach, gdy zdarzają się coraz dłuższe okresy suszy i gdy woda ciągle drożeje, mając ogródek, niemal grzechem jest nie zbierać deszczówki, czyli wody z deszczu. W Polsce zdarzają się okresy dość intensywnych opadów, zarówno wiosną, jesienią jak i latem. Pozwalają one napełnić całkiem pokaźną ilością wody różnego rodzaju beczki i pojemniki. Jednocześnie, system rynien odprowadzający wodę z dala od budynku, zapobiega jego zawilgoceniu. Deszczówkę można później z powodzeniem wykorzystać do podlewania roślin - czy to nalewając ją do konewek czy montując pompę i podłączając do systemu nawadniającego ogród. Lubicie coś dostawać za darmo? Korzystajcie więc z tego, co Wam daje natura :)


Swoją drogą dziwię się, że ceny wody w Polsce są tak różne. W zależności od miasta wahają się od niewiele ponad 7 zł za metr3 do ponad 14 zł za taki sam metr3. Przecież to podstawowa rzecz konieczna ludziom do przeżycia, którą w dodatku dostarcza natura, więc koszt wytworzenia (oczyszczenia) jest niewielki, podobnie jak przesyłu - rury w miastach zostały położone już dawno. Nie wiem jak rady miejskie mogą się godzić na tak horrendalne stawki, no chyba, że mają udziały w tym przedsięwzięciu. Albo ich rodziny mają...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz